Za nami I Mikołajkowy Turniej CENTURII (5.12.2015).

5 grudnia w „Olimpijczyku” odbył się I TURNIEJ MIKOŁAJKOWY (dla dzieci w wieku 3-11 lat) toruńskiej CENTURII. Wystawiliśmy jako klub aż 34 dzieci. W zawodach udział wzięli ponadto AZS UKW Bydgoszcz, UKS „10” Bydgoszcz (Bydgoszcz łącznie przybyła w 24 osoby), DOJO Toruń (2 osoby), którzy skorzystali z naszego zaproszenia. Miały zatem swoich reprezentantów sztuki walki: TaeKwon-Do ITF, Taekwondo WTF oraz Karate Shotokan, które m.in. uprawiał twórca naszej, koreańskiej sztuki walki – generał Choi. Z różnicami w stylach nie było problemów, gdyż konkurencje miały charakter typowo sprawnościowy. Tym co nas łączy jest z pewnością „Do”, a więc podobna droga, którą wybraliśmy – droga poprzez samodoskonalenie się.

Nic tak nie motywuje dzieci jak rywalizacja, a zatem świąteczny klimat był jednym, a drugim solidny trening, który każdy z nich zrobił tej soboty. Trening nie tylko biegowy i nie tylko kopnięć, ale przede wszystkim radzenia sobie ze stresem. Dla nas, dorosłych, to tylko Turniej Mikołajkowy, zorganizowany dla zabawy i integracji, ale przez dzieci każda konkurencja była brana zupełnie na poważnie. Nic dziwnego – wszak czekały na nich medale za miejsca I, II, III. Nie każdy medal miał tę samą wagę – np. w konkurencji końcówek, aby wygrać trzeba było pokonać… ok. 60 przeciwników! Wygrała dziewczynka, która zrobiła… 300 końcówek bez odstawienia nogi! Torunianie zdobyli łącznie około 60 medali we wszystkich konkurencjach.

To nie osiągnięcie jakiegoś celu musi być sukcesem, to sama droga po ten cel właśnie nim jest – jak powiedział Arkadiusz Podlaski. Te dzieci zaczęły do czegoś dążyć i już tym samym wygrywają swoje młode życie. Jak to ktoś inny powiedział, trening zajmuje nam ok. 4% życia, a na pozostałych 96% może zaważyć, więc dziękujemy wszystkim rodzicom, którzy wytrwale prowadzą swoje pociechy na zajęcia i ratują ich od choroby XXI wieku – braku sprawności fizycznej. Bo tak naprawdę to jest najważniejsze!

Po „Olimpijczyku” chodził Mikołaj i rozdawał prezenty. Była choinka, a klubowiczów wyposażyliśmy w biało-czerwone czapeczki. Przez cały czas trwania zabawy (ok. 2,5 godziny) można było napić się czegoś na ciepło, bądź zjeść smakołyka. Każde dziecko otrzymało dyplom oraz paczuszkę! Wszystkie cztery konkurencje odbywały się jednocześnie. Turniej byłby po prostu niemożliwy, gdyby nie zaangażowanie naszych klubowiczów, rodziców oraz sponsorów. Dziękujemy Castoramie, dziendobrytorun.pl, juta.pl, Eurograwer, MOSiRowi. Dziękujemy wszystkim rodzicom, którzy zaangażowali się czasem, pieniędzmi i sercem! Szczególnie za medale i za nagłośnienie, bez którego zabiegalibyśmy się na śmierć. CENTURIA TORUŃ!