Pięcioosobowa reprezentacja CENTURII na obozie !
Pięcioosobowa reprezentacja toruńskiej CENTURII wzięła udział w części obozu dochodzeniowego w Łodzi (KTT)! Nasz skład przedstawiał się następująco – trójka dorosłych i dwójka dzieci, dla których wyjazd był pierwszą nocą poza domem, związaną z taekwon-do! Kuba i Martynka mają tylko po 6 i 9 lat, lecz dzielnie znieśli trudy treningów pod okiem Roberta Jasińskiego (VI dan taekwon-do i I dan kickboxing)! Obóz dochodzeniowy w Łodzi poświęcony jest w całości walce sportowej, a zatem sielanki nie było, lecz jesteśmy przekonani, że tego typu doświadczenia będą owocować większą pewnością siebie w przyszłości!
Co ciekawe, nocleg mieliśmy zaplanowany w… łódzkim klubie taekwon-do, który składa się z wielu pomieszczeń w tym takich z łóżkiem. Naszym młodym zawodnikom nie było jednak śpieszno do spania…
Martynka o północy zeszła z sali (!), a sześciolatek poszedł spać najpóźniej w swym dotychczasowym życiu – o wpół do pierwszej, rozgrywając ze starszym zawodnikiem Centurii mnóstwo wyścigów rajdowych na komputerze. Myśleliśmy, że będą nam marudzić, tymczasem to my marudziliśmy, by się wreszcie położyli.
Dzieci trenowały razem z panią prezes na pierwszej grupie, otoczeni zawodnikami taekwon-do oraz kickboxingu. Nasz trening odbywał się zaraz po nich. Młodzieżówka na tyle zainspirowała się walkami grupy zaawansowanej, że sama zachciała powalczyć i na drugi dzień ubrane w cały sprzęt „kurczaki” stoczyły… około 5-10 rund.
Trener też nie miał lekko, gdyż został wyciągnięty na salę z samego rana i musiał poprowadzić dodatkowy trening dla zawodniczki. Przyjemność po mojej stronie. Oby pasja zwana taekwon-do utrzymała się Wam jak najdłużej!
Skoro byliśmy w Łodzi, nie sposób było nie skorzystać z konsultacji dotyczących układów formalnych.
Treningi, zabawę i posiłki musieliśmy przeplatać nauką, gdyż jednego z naszych podopiecznych czekał sprawdzian z angielskiego i matematyki. Reszta obozowiczów, słysząc angielski akcent trenera stwierdziła jednak, że lepiej niech już zostanie przy sztukach walki…
Trenerowi Jasińskiemu przywieźliśmy solidną porcję toruńskich pierników, a także… karykaturę, narysowaną na podstawie jednego ze starych zdjęć. Tradycyjnie dziękujemy za gościnę i możliwość klimatycznego noclegu, który zaowocował 48 godzinami z taekwon-do!
W nagrodę za wiele godzin ruchu, dzieci mogły zażyć nieco więcej kalorii.
Zapraszamy do działu GALERIA oraz na naszego klubowego facebooka. Odnośniki znajdują się w menu strony!
Dołącz do CENTURII i rozpocznij swoją życiową przygodę!